Bakłażan ma różne śliczne nazwy, jak na przykład gruszka miłosna, oberżynka, a także jajko krzewiste. Wartość odżywcza oberżynki nie jest zbyt wysoka. 100 gramów dostarcza około 30 kalorii. Ponieważ jednak często się je przeważnie duszone w oleju, wartość kaloryczna wielokrotnie wzrasta i to warzywo z niskokalorycznego staje się tuczące. Oberżynka gotowana ma goryczkę, więc jada się ją na ogół zawsze duszoną w tłuszczu (oleju), ale także jako dodatek do różnych sałatek, duszonych z niewielkim dodatkiem oleju. Tylko że miąższ bakłażana jest bardzo porowaty i wchłania masę tłuszczu.
Oberżynki są niewskazane dla grubasów, kobiet w ciąży, małych dzieci, reumatyków, podagryków, chorych na przewód pokarmowy i nerki, między innymi dlatego, że powodują gazy, wzdęcia i są ciężko strawne. Toteż raczej jada się je jako jedną z jarzyn urozmaicających jadłospis, nieraz jako smakołyk, rzadko jako warzywo codzienne.
Gruszka miłosna ma dużo soli mineralnych, zwłaszcza fosforu i wapnia, sporo błonnika i glukozy.
Jak jadać bakłażany?
Bakłażany a la kawior
30 dkg gruszki miłosnej oczyścić, umyć, ugotować w skórce we wrzącej wodzie lub upiec w piekarniku. Po czym obrać ze skórki, a gdy przestygnie, drobniutko posiekać. 15 dkg cebuli posiekać w drobną kosteczkę. W rondelku rozgrzać 2—3 łyżki oleju sojowego. Dodać łyżkę koncentratu pomidorowego, cebulę, bakłażana, soli i pieprzu do smaku. Razem poddusić na małym ogniu. Gdy ostygnie, skropić lekko cytryną.
Frytki z bakłażanów
Obrać ze skórki 3 oberżynki, pokrajać w plasterki o grubości 1 cm, posolić, zostawić na 30 minut. Obsypać 2 łyżkami mąki i każdy plasterek zanurzać w jajku ubitym jak na omlet. Rzucać na gorący olej sojowy, obsmażać ok. 4 minut.