Przede wszystkim nie próbuj podczas świąt zamienić się w obdarzoną nadludzkimi siłami „superwoman”. To oczywiste, że każda kobieta chce trzymać rękę na pulsie, ale nie oznacza wcale, że wszystko musisz robić sama – to najprostsza droga do napięcia nerwowego.
Przygotowania do świąt wymagają jeszcze lepszego niż zwykle planowania i przydzielania obowiązków innym domownikom.Wezwij na pomoc każdego członka rodziny. Dziel się obowiązkami!
Wiele z nas składa sobie solenną obietnicę, że w przyszłym roku lepiej się zorganizujemy. Nie odkładaj tego na później – obiecaj sobie, że lepiej się zorganizujesz jeszcze w tym roku. Zacznij planowanie i przygotowania już na miesiąc przed świętami. Wyobraź sobie, jak cudownie się poczujesz, kiedy już zaplanujesz świąteczne posiłki, zrobisz listę zakupów, kupisz kartki świąteczne, zaprosisz gości i sprytnie schowasz pięknie zapakowane prezenty… a do świąt będą jeszcze miesiąc! Jeśli nie umiesz się aż tak zorganizować, przygotuj zawczasu przynajmniej spis zadań do wykonania i rozdziel obowiązki.
Nie ma tu miejsca na szczegółowe omówienie wszystkich detali związanych z przygotowaniami świątecznymi. Mam jednak nadzieję,
że znajdziesz w tym rozdziale kilka przydatnych rad i wskazówek, które pozwolą ci uniknąć świątecznego zmęczenia i znaleźć czas, by naprawdę odczuwać radość ze świąt.
Te kilka rad przytoczonych tutaj jest chyba meritum całej sprawy. Odpowiednie podzielenie obowiązków pomiędzy domowników oraz rozpoczęcie przygotowań odpowiednio wcześniej jest kluczem do sukcesu w misji PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT!
Święte słowa 🙂