Nie raz, nie dwa zdarza się, że ktoś przyjdzie do nas z niespodziewaną wizytą. Lecz my nie jesteśmy na to zawsze przygotowani. Czasami w naszym domu panuje nieporządek, bałagan i chaos. Szczególnie jeśli mamy małe dziecko, które wymaga ciągłej opieki a jego zabawki porozrzucane są po całym pokoju i korytarzu. Jak nad tym zapanować? Co zrobić, przy nie najeść się wstydu przed niespodziewanymi gośćmi? Oto kilka sposobów by zapobiec niepotrzebnym nieprzyjemnościom. Wystarczy sprzątać na bieżąco np. po obiedzie, śniadaniu, kolacji, zabawie z dzieckiem lub przy przygotowywaniu posiłków. Rzeczy, które w danej chwili używamy należy po prostu odłożyć na miejsce, kiedy już nie są nam potrzebne. Ubrania wyprane i wysuszone warto od razu złożyć w kostkę i nie kłaść ich gdzieś obok, na jakieś miejsce, tylko od razu bezpośrednio włożyć do szafy. W ten sposób nie będą pałętały się po całym domu ani gubiły. Jeśli będziemy potrzebować jakiejś pary spodni, to nie musimy ich szukać i przewracać pół domu, tylko wiemy, że są w szafie na odpowiednim miejscu i bez problemu możemy je tam znaleźć. Po wspólnym posiłku z rodziną powkładajmy naczynia do zmywarki. Lecz jeśli jej nie mamy, od razu pozmywajmy naczynia. W ten sposób brud na nich nie zaschnie i nie będzie potem trudny do usunięcia, a nasza jadalnia będzie lśniła czystością. Starajmy się nie zbierać naczyń takich jak kubki, szklanki czy talerze koło naszego komputera czy innego miejsca pracy, tylko od razu zanieśmy je do umycia. Warto również codziennie lub co dwa dni zamiatać wieczorami naszą kuchnie oraz pomieszczenia, gdzie nie ma dywanów. Niepotrzebnie jest tachać ciężki odkurzać i robić hałas skoro ze spokojem i ciszą można zamieść pomieszczenie i w ten sposób żadne okruszki nie będą pałętały nam się pod nogami. Odkurzajmy cały dom przynajmniej raz w tygodniu! Średnio co dwa dni ścierajmy kurz z półek najbardziej widocznych, oraz telewizora i regałów, ponieważ kurz ciągle się zbiera i niestety jest on często bardzo widoczny, szczególnie jeśli na dane miejsce pada akurat słońce. W sprzątanie zabawek angażujmy również nasze dzieci. Oczywiście dzieci, które są już na tyle duże i same będą potrafiły to zrobić. W ten sposób już od dziecka nauczymy je systematyczności i pracowitości. Przecież sami nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego! To tylko kilka rad, które możemy dołączyć do obowiązków naszego życia codziennego. Na pewno wpłyną na porządek w naszym domu korzystnie i będziemy zadowoleni z rezultatów naszej ciężkiej, ale ważnej pracy.
